Share this...
Facebook
Twitter

Wojna przeciwko Ukrainie — to nie tylko zbrodnie przeciwko tysiącom cywilów, ale i zagrożenie dla bezpieczeństwa ekologicznego całego świata. W ostatnich dziesięcioleciach władza rosyjska miała miliardowe dochody ze sprzedaży surowców naturalnych: nafty, gazu ziemnego, drewna i rud metali. Systematycznie niszcząc środowisko, reżim Putina przeznaczał pieniądze na kupno śmiercionośnej broni, którą teraz niszczy ludzi i bogactwo przyrodnicze Ukrainy.

Celowe ekobójstwo Ukrainy i świata trwa. Wystarczy przypomnieć sobie niektóre skandaliczne działania Federacji Rosyjskiej na terytorium Ukrainy:

Od pierwszego dnia napadu żołnierze FR wykazali się nuklearnym terroryzmem. 24 lutego okupowali obiekty Elektrowni w Czarnobylu, w tym magazyny z wypalonym paliwem jądrowym oraz „Schron”. Z powodu ruchu ciężkich pojazdów opancerzonych pole radiacyjne dookoła strefy wykluczenia wzrosło. W nocy 4 marca rosyjskie wojska ostrzelały Zaporoską Elektrownię Jądrową, która jest największą w Europie, a także okupowali elektrownię, a na jej terenie zamieścili maszynerię wojskową.

6 i 10 marca okupanci ostrzelali instalację jądrową Fizyczno-Technicznego Instytutu w Charkowie. Podobnie jak i elektrownie atomowe, instytut posiada status agenta nuklearnego. W razie fizycznego zniszczenia instalacji na zewnątrz mogą się wydostać paliwo jądrowe i elementy radioaktywne.

25 lutego 12 mil od ukraińskiego portu morskiego „Południowy”, w mieście Jużne w pobliżu Odessy, okręt wojenny FR ostrzelał chemikaliowca Millennial Spirit pod flagą Mołdawii, który przewoził 600 ton mazutu i oleju napędowego. W razie wylewu mogło to zagrozić wszystkim żywym organizmom w tej części akwenu Morza Czarnego.

26 lutego ukraińska obrona przeciwlotnicza zestrzeliła rakietę rosyjską, która kierowała się w stronę grobli Zbiornika Kijowskiego, położonej na północ od Kijowa. Jeżeli grobla zostanie zniszczona stanowi to ryzyko zatopienia prawie 3 milionowego Kijowa i znacznych terytoriów dookoła miasta. Prócz tego, może to także zrujnować inne groble znajdujące się w dalszych częściach Dniepru a nawet doprowadzić do awarii Zaporoskiej Elektrowni.

Wojska rosyjskie już niejednokrotnie ostrzeliwały terminal naftowy. 27 lutego tego typu ostrzał we wsi Krjaczky (obwód kijowski) wywołał ogromny pożar, który zlikwidowano dopiero po kilku dniach.

A 28 lutego lotnicze bomby próżniowe wysadziły w powietrze zbiorniki składu ropy w Ochtyrce (obwód sumski).

3 marca rosyjski pocisk trafił w terminal naftowy w Czernichowie — podpaliły się zbiorniki o łącznej pojemności 3000m2 oleju napędowego. 7 marca Rosjanie trafili w terminal naftowy w Żytomierzu i Czerniachowie.

Pożary w terminalach naftowych są niebezpieczne dla środowiska z powodu koncentracji produktów spalania w powietrzu oraz opadania produktów naftopochodnych na grunt.

2 marca „Ukrlandfarming” ogłosił, że fermy drobiu, Czornobaiwska (pod Chersoniem), Bohoduchiwska (pod Charkowem) oraz charkowska ferma „Ochocze” z powodu działań wojennych FR nie mają możliwości karmienia ptaków i wywożenia gotowego drobiu, co zagraża wymieraniu milionów kur i może doprowadzić do katastrofy ekologicznej.

Co może zrobić społeczeństwo międzynarodowe, żeby zatrzymać Rosję?

– Zaprzestać kupna jakichkolwiek surowców mineralnych (przede wszystkim nafty i gazu) z FR. Państwo-terrorystę należy pozbawić możliwości finansowania zbrodni wojennych, a firmy które łamią embargo, powinny płacić karę.

– Chronić obiekty ukraińskiej infrastruktury krytycznej. Ministerstwo Ochrony Środowiska i Zasobów Naturalnych Ukrainy wzywało ONZ i NATO do wprowadzenia strefy zakazu lotów nad obiektami ukraińskiej energetyki jądrowej.

– Zwrócić się do sądów międzynarodowych oraz arbitrażowych. Zbrodnie przeciwko Ukrainie mają jasny międzynarodowy wymiar prawny, dlatego FR powinna być za nie ukarana.

Napaść na obiekty nuklearne i magazyny materiałów jądrowych, zadawanie szerokiej, długotrwałej oraz poważnej szkody środowisku przyrodniczemu wskutek ataków na zbiornikowce i terminale naftowe, jest wyraźnym złamaniem konwencji genewskich o ochronie ofiar międzynarodowych konfliktów zbrojnych. Zgodnie ze Statutem Rzymskim Międzynarodowego Trybunału Karnego, takie działania zaliczają się do zbrodni wojennej.

Wojska rosyjskie świadomie i systematycznie niszczą obiekty, które nie są celami wojennymi. Agresor rujnuje ekosystemy Ukrainy i zagraża całemu światu. To ekologiczny terroryzm, który nie powinien mieć miejsca w XXI wieku.

Nad materiałem pracowali

Autor projektu:

Bohdan Łohwynenko

Autor:

Dmytro Gryb

Redaktorka naczelna:

Natalia Ponediłok

Redaktorka:

Maria Horbacz

Redaktor zdjęć:

Jurij Stefaniak

Menadżerka treści:

Olha Szełenko

Tłumaczka:

Katarzyna Gach

Śledź ekspedycję