Tradycyjne święto Małanka w Ukrainie

Share this...
Facebook
Twitter

Do 1918 roku Ukraińcy świętowali początek nowego roku według kalendarza juliańskiego. Między kalendarzem współczesnym (gregoriańskim) a dawnym (juliańskim) jest 13 dni różnicy, dlatego mimo że obecnie w Ukrainie Nowy Rok obchodzi się w noc z 31 grudnia na 1 stycznia, po 13 dniach — zgodnie ze starym zwyczajem — w dzień określany jako Stary Nowy Rok ludzie znowu składają sobie nawzajem noworoczne życzenia.

Według tradycji chrześcijańskiej 13 stycznia wspomina się św. Melanię, a 14 stycznia — św. Bazylego Wielkiego. Świętowanie Starego Nowego Roku przeplatało się więc ze świętami chrześcijańskimi, dlatego też zostało nazwane Małanką.
Od dawien dawna 13 stycznia ludzie przebierają się w dziwaczne postacie i chodzą razem od domu do domu, aby ogłosić nadejście nowego roku oraz życzyć gospodarzom wszelkiej pomyślności. W obchodach Małanki dominują obrządki przedchrześcijańskie, związane z początkiem nowego, urodzajnego roku i odstraszaniem nieszczęścia od domu.

Małanka i Wasyl są centralnymi postaciami święta, które zawsze idą w parze, gdyż według kościelnego kalendarza dzień św. Melanii zamyka roczne koło, za to dzień św. Bazylego Wielkiego na nowo je otwiera.

Inną nazwą tego zimowego święta jest Szczodry Wieczór. W przeddzień 14 stycznia rodzina zbiera się przy stole i spożywa skrumną (niepostną) szczodrą kutię, gdyż post przed Bożym Narodzeniem, który trwał do 6 stycznia, już się skończył, a Wielki Post jeszcze się nie zaczął. Podczas Szczodrego Wieczoru gospodarze przyjmują małankarzy (szczedrowników), śpiewających noworoczne pieśni obrzędowe — szczedriwky.

Tradycja małankowania zrodziła się i rozwijała na wsiach. Dawniej małankować mogli tylko mężczyźni, czego tradycję częściowo zachowano po dziś dzień. Oprócz Małanki i towarzyszącego jej Wasyla, wśród postaci najczęściej można spotkać Dziada i Babę, Cygankę i Cygana, Niedźwiedzia, Żyda oraz Śmierć.

Obsada orszaku małankarskiego różni się w zależności od regionu. Ważnymi atrybutami uczestników wydarzenia są maski. W niektórych miejscowościach nadal można spotkać mistrzów, którzy co roku tworzą maski specjalnie na tę okazję. Zdarza się, że małankarze przekazują maski swoich postaci z pokolenia na pokolenie.

Święto zwykle zaczyna się 13 stycznia po obiedzie, kiedy zespoły idą szczedrować (kolędować – przyp. tłum.). Oprócz klasycznych szczedriwek, przebierańcy śpiewają kolędy i pieśni o Małance. Grupy tańczą, wygłupiają się, odgrywają scenki. Po szczedrowaniu gromadzą się na centralnym placu wsi lub na skrzyżowaniu głównych ulic i rywalizują ze sobą. Jednym z rodzajów obrzędowej rywalizacji jest borinka — prawdziwa walka postaci małankarskich, w wyniku której określa się najsilniejszą część wsi. Niektóre wioski rezygnują z walk, a o zwycięstwie decydują wygląd oraz artyzm danego zespołu małankarskiego.

Obchody Małanki trwają do końca dnia 14 stycznia, czyli pierwszego dnia nowego roku według starego kalendarza. Wszyscy małankarze wspólnie kosztują świąteczne potrawy, a także sieją — chodzą od domu do domu i rozrzucają ziarna żyta lub pszenicy, życząc sobie nawzajem udanych plonów w nowym roku.

Pochód Małanki w Bełełui. Galicja

Mieszkańcy Bełełui szczycą się tym, że pomimo zmian pokoleniowych i zakazu świętowania za czasów radzieckich miejscowa Małanka prawie się nie zmieniła. Zarówno postacie, jak i sposoby tworzenia kostiumów pozostały niemal identyczne z tamtymi sprzed wieku.

Jedną z głównych postaci Małanki w Bełełui jest Niedźwiedź. Kostium Niedźwiedzia jest tutaj szyty z powrósła — skręconych w węzeł pęków suszonych źdźbeł turzycy. Nakrycie głowy Niedźwiedzia dekoruje się kwiatkiem, który ma być inny w każdej części wsi. Jak opowiadają miejscowi, przed II wojną światową Niedźwiedzie miały futrzane maski. W czasach powojennych prawdopodobnie jakiś weteran przyniósł na Małankę maskę przeciwgazową. Od tamtej pory właśnie tego typu maska jest wykorzystywana jako twarz Niedźwiedzia ze względu na podobieństwo do kształtu pyska tego zwierzęcia. Chłopak, który odgrywa rolę Niedźwiedzia, powinien być najwytrwalszy spośród małankarzy, gdyż jego kostium waży od 30 do 40 kilogramów.

Na przewodniczącego orszaku w Bełełui wyznacza się Starszego Młodzieńca. To on odpowiada za organizację święta, prowadzi zespół wyznaczoną trasą i zbiera podarunki oraz datki podczas kolędowania.

Za główną bohaterkę święta — Małankę — przebiera się chłopiec. Na jego podwórku przygotowuje się dwa stoły z napojami i przekąskami dla małankarzy.

Pełny skład orszaku małankarzy wygląda następująco: jako pierwsi idą Wasyl i Małanka, za nimi — Hucułka i Hucuł, Baba i Dziad oraz najmłodsze postacie — Lekarz i Milicjant, a następnie — Niedźwiedzie, Żyd, Czarty, Śmierci. Towarzyszy im zespół kolędników. Po odwiedzinach w domu Małanki wszyscy kierują się na cmentarz, aby uhonorować tych, którzy za życia przebierali się za Małankę.

Zanim orszak wyruszy w drogę, małankarzy błogosławi ksiądz. Gdy to nastąpi, zespół małankarski rozpoczyna pochód od domu do domu. Kolędnicy zabawiają ludzi na dworze, natomiast Małanka wraz z młodszymi postaciami wchodzi do środka i kolęduje w domu, wymiatając z niego miotełką nieszczęście: „Życzymy wam szczęścia i zdrowia, aby doczekać kolejnego roku, sto lat przeżyć”.

W południe Małanka przybywa na centralny plac wsi. Gromadzą się tam wszyscy mieszkańcy i wspólnie się bawią, tańczą oraz śpiewają kolędy. Z centralnego placu powoli przemieszczają się na boisko, gdzie odbywa się borinka — walka postaci z różnych części wsi. Zwycięża wojownik, który położy przeciwnika na łopatki.

Po zakończeniu borinki grupy rozchodzą się kolędować (szczedrować), a gospodyni domu, w którym mieszka Małanka, przyjmuje u siebie cały zespół na kolacji.

Cyganie w Popowej Hrebli. Podole

Święto Małanki w Popowej Hrebli na Podolu ma nazwę Cyganie, a zespoły małankarskie nazywa się „cygańskimi rodzinami”. Miejscowi przypuszczają, że tradycja świętowania wywodzi się z Rumunii. Poprzednie pokolenia miały przejąć zwyczaj od rumuńskich Romów, za których mieszkańcy obecnie się przebierają. Do składu orszaku małankarskiego należą: Stara, Stary, Starszy Synek i Synkowie. Towarzyszy im Małanka — chłopiec w wieku 6–7 lat, wystrojony w kożuch, długą, czerwoną spódnicę i fartuch. Na głowie ma zawiązaną chustę, a na twarzy — makijaż: czerwone policzki i pomalowane oczy. W rękach Małanka trzyma kądziel na drążku lub wrzeciono. Jest główną postacią, którą „cygańska rodzina” ma za zadanie ochraniać i bronić przed złodziejami. Wcześniej Małankę porywały urwisy, ukrywały ją w piwnicy i nie wydawały, dopóki „rodzina” nie dała dobrego okupu.

W Cyganach zgodnie z tradycją biorą udział tylko nieżonaci mężczyźni, dlatego zarówno za Starego, jak i za Starą przebierają się chłopcy. Stara ma przywiązaną na lince lalkę, która symbolizuje jej najmłodsze dziecko. W rękach Starzy trzymają fajdę — bicz z okrągłym zakończeniem. Za jej pomocą Cyganie zaczepiają przechodniów lub bronią się, kiedy są atakowani. Fajdę robi się materiałów, które są akurat pod ręką. Swego czasu służyły do tego nawet mrożone buraki, a obecnie robi się ją z tkaniny.

Wszystkie postacie oprócz Małanki mają futrzane maski, które u góry są przyszyte do jaskrawych nakryć głowy, udekorowanych kwiatami i wstążkami.

Oddzielną od Cyganów grupę stanowią kolędnicy. Są to przeważnie dorośli, żonaci mężczyźni, dlatego nie wolno im się przebierać. Ich głównym zadaniem jest kolędowanie. Małanka i „cygańska rodzina” im towarzyszą, wygłupiają się i zabawiają przechodniów. W zespole kolędników jest przewodniczący — Brzoza, który zbiera podarunki podczas kolędowania i jest odpowiedzialny za świąteczny stół dla kolędników po odwiedzeniu domów.

Chodząc od domu domu, kolędnicy szczedrują, składają życzenia z okazji Małanki, Bożego Narodzenia i nowego roku.

W dzień Bazylego, 14 stycznia, postacie, którym udało się przespać kilka godzin, chodzą z torbami pełnymi ziarna. Chłopcy zatrzymują samochody, składają życzenia noworoczne i sieją — zasiewają ziarnem podwórko lub dom, życząc rodzinie wszystkiego dobrego w nowym roku.

Najważniejszym wydarzeniem dnia jest jednak walka. Zanim się zacznie, zespoły wybierają niezależnego sędziego. Mieszkańcy wsi oraz „cygańskie rodziny” gromadzą się na polanie i tworzą koło, w którym będą walczyć główne postacie. Sędzia wychodzi na środek koła, wywołuje Starego i Starą z każdej ulicy, zapoznaje się z uczestnikami i ogłasza pierwszą walkę.

Tymczasem widzowie skandują nazwy ulic, a także imiona walczących postaci. Gdy Stary lub Stara zwycięży, mieszkańcy danej ulicy podbiegają do postaci i podrzucają ją do góry.

Petrasziwskie koniki. Bukowina

Mieszkańcy Petrasziwki obchodzą Małankę z 31 grudnia na 1 stycznia, co zbiega się z Nowym Rokiem. Ponieważ wieś znajduje się 7 kilometrów od Rumunii, kolęduje się i małankuje tutaj po rumuńsku.

Koniki to nazwa grupy chłopaków przebranych za żołnierzy lub żandarmów, którzy chodzą po ulicach z szablami lub na sztucznych konikach, dzień wcześniej wyciętych z drewna i udekorowanych grzywami ze wstążek i linek, oraz składają życzenia noworoczne miejscowym. Obecnie rolę Koników odgrywają przeważnie starszoklasiści.

Wchodzą na podwórka i winszują — składają życzenia noworoczne gospodarzom. Ci częstują Koników jedzeniem, dają im pieniądze. Następnie Koniki ustawiają się w rzędzie i do akompaniamentu saksofonów, akordeonu oraz bębna wychodzą z podwórka w kierunku kolejnego domu. W ciągu doby małankarze się zmieniają. Kiedy spotykają się na głównym placu przy centrum kultury, cała wieś wspólnie świętuje Nowy Rok oraz wybiera, który z Koników jest najładniej przebrany. Po takiej przerwie chłopaki wracają do swoich koni oraz szabli i tańczą dalej, aż do następnego wieczora.

Pistyńska Małanka. Karpaty

Drogą jedzie traktor, udekorowany świątecznymi łańcuchami i światełkami. W kabinie siedzą Hucuł i Hucułka w tradycyjnych strojach. Za nimi podąża duży samolot „Pistyńska mrija”, którym „przylecieli” goście z różnych krajów. Z jego okien wychylają się Żydzi, Arabscy Szejkowie, Diasporzanie z Kanady i wiele innych postaci. Przywieźli ze sobą „szczepionkę po huculsku”, którą będą rozdawać w Punkcie Szczepień. A ten, pełen ludzi, jest tuż za samolotem. Naprzeciw dużej delegacji, do akompaniamentu piosenek o huculskim życiu, jedzie ciężarówka obita liżnykami — tradycyjnymi huculskimi kocami.

Tak świętuje się Małankę we wsi Pistyń w Karpatach. Wydarzenie to przypomina tu karnawał, a głównymi atrybutami małankarzy są maski i kostiumy. Pierwsze pistyńskie maski wytwarzano z lnu lub innego płótna. Później zaczęto lepić maski z mąki, a obecnie powstają one z papier mâché. Kupowane są też maski silikonowe lub plastikowe. Małankarze przebierają się za postacie zarówno tradycyjne, jak i współczesne: za polityków, gwiazdy. Zdarza się, że w jednym zespole idą Baba, Dziad, Pani, Kim Dzong Un i Arabski Szejk.

Już wieczorem 13 stycznia zespoły małankarskie zaczynają hałasować na ulicach, zaczepiają przechodniów i wbiegają do domów. Pozwalają sobie na żarty z gospodarzami i rozrabianie. Dlatego też najważniejszym zadaniem każdego łobuza biorącego udział w wydarzeniu jest sprawić, aby gospodarze nie zgadli, kto ukrywa się pod przebraniem. W tym celu małankarze zmieniają głos, chód, gesty. Bywa, że rozmawiają z gospodarzami kilka godzin oraz wymyślają sytuacje czy też okoliczności, w których mogli się widzieć i które mogli wspólnie przeżyć. Jeśli gospodarze koniec końców nie odgadną, kto do nich przyszedł, misja małankarza kończy się sukcesem.

Część funduszy pozyskanych w trakcie 2-dniowego pochodu małankarze wydają na Rozmałanię — święto dla tych, którzy brali udział w Małance. Wynajmują muzyków, gotują świąteczne potrawy, zapraszają wszystkich chętnych, aby podzielić się z nimi radością i powspominać, jak bardzo udana była w tym roku Małanka.

Waszkowiecka Pereberia. Bukowina

Małankarskie przedstawienie odzwierciedla ducha czasu. W Waszkowcach święto Małanki nazywa się Pereberia (od czasownika „perebyratysia” czyli „przebierać się”). Tutaj najlepiej widać kontrast między tradycyjnymi postaciami, których historia sięga czasów Austro-Węgier, a współczesnymi bohaterami Małanki. Na początku XIX wieku Bukowina należała do Austro-Węgier. Właśnie w tamtym okresie mają swoje korzenie bohaterowie Pereberii. Na przykład Bukszandar stanowi odniesienie do żołnierzy Lejb-Gwardii Austro-Węgier.

Niedźwiedzie w Waszkowcach mają kostiumy z futra, a ich maski są ze skóry zwierząt domowych lub dzikich — owcy, dzika, cielęcia. Niedźwiedzi prowadzą Cyganie, a późnym wieczorem zespoły Niedźwiedzi i Cyganów spotykają się na borince. Obecnie skład orszaku małankarskiego jest znacznie większy. Obok Małanki, Dziada i Baby można zobaczyć współczesnych polityków, znanych piosenkarzy lub aktorów.

Wasyl Stolar wspólnie z żoną Lidią tworzy dla małankarzy maski z bandaży i gipsu. Najpierw za pomocą gliny i słomy formuje przyszłą maskę tak, aby pasowała do określonego kształtu twarzy. Gdy forma stwardnieje, zakłada na nią plastikową siatkę. Następnie mistrz moczy w gipsowym roztworze bandaże i nakłada kilka ich warstw na formę pokrytą siatką.

Wasyl zwykle wygładza bandaże tak, aby powierzchnia maski była równa. Jednak na prośbę zamawiających zostawia powierzchnię „popękaną”. Ukształtowana maska schnie dobę. Następnie gips trzeba przemyć, po czym maska schnie kolejną dobę.

— Małanka jest dla mnie wszystkim. Pereberia, lepienie masek. Po prostu to lubię. Siadam lepić i uspokajam się. Jakkolwiek jestem nerwowy, siadam i tak sobie lepię.

Gdy na masce jest już namalowana postać, powierzchnię się lakieruje. Polakierowana maska nie wchłania wilgoci i jest błyszcząca. W ciągu sezonu rodzina wytwarza do 150 masek.

Ważną częścią obchodów 14 stycznia jest kupanka, która symbolizuje obrzęd oczyszczenia. Uczestniczy w niej cały orszak. Jakkolwiek jest zimno, małankarze „zmywają” maski w rzece i kąpią się, aby pozbyć się postaci — które mają przebywać w ich wnętrzach — i znowu stać się sobą. Według innego przekazu przebierańcy ucieleśniają dusze przodków, które rytualna kąpiel odsyła w zaświaty. Jednocześnie małankarze, zdejmując z siebie kostiumy, niejako rodzą się na nowo.

Krasna Małanka. Bukowina

— Małanka chodzi, żeby wypędzić z domów złego ducha. Kolęduje, żeby nowy rok zaczął się wesoło — tłumaczą sens przedstawienia mieszkańcy. W nocy orszaki małankarzy, liczące nawet kilkuset uczestników, chodzą po domach i zabawiają gospodarzy.

Komendant pozdrawia gospodarzy i pyta, czy może wejść na podwórko. Jako pierwsi na „scenę” wchodzą Dziady i Baby, którzy winszują gospodarzom. Następnie do akompaniamentu trąbki zaczynają prowadzić swoje korowody Cary i Caryce. Po nich przychodzi pora na taniec Żydów. Tymczasem Lekarze, Cyganki z niemowlętami oraz inne postacie kręcą się wśród gości święta i psocą.

Muzyka coraz bardziej przyspiesza, tańce są coraz bardziej ekspresyjne aż do momentu kulminacji. Cyganie uderzają o ziemię swoimi groteskowymi buławami — na co zaczynają tańczyć Niedźwiedzie, rycząc i rzucając się na siebie. Walka będzie trwała, dopóki Cyganie nie uciszą ich za pomocą sztucznych noży i siekier. Następnie gospodarz częstuje zespół jedzeniem i daje mu pieniądze. Komendant ogłasza otrzymaną kwotę, a małankarze idą dalej. Całemu przedstawieniu towarzyszą piosenki i życzenia świąteczne dla gospodarzy.

Cygan i Niedźwiedź bez wątpienia są najbardziej wyrazistymi bohaterami Krasnej Małanki, jak nazywają ją tutaj, w Krasnojilsku. Odgrywanie roli małankowych Niedźwiedzi to duży zaszczyt. Mogą nimi zostać tylko młodzi kawalerowie. Kostiumy Niedźwiedzi robi się z siana lub słomy jeszcze latem. Są dwa typy Niedźwiedzi: „skrzydlate” oraz „snopy”. Najważniejszym elementem kostiumów tych pierwszych są ramiona podobne do skrzydeł, wykonane z lin skręconych z siana. Podstawą kostiumów „snopów” jest za to kożuch, do którego przywiązuje się wiązki słomy.

W odróżnieniu od zabaw nocnych, w których udział biorą tradycyjne postacie, poranek 14 stycznia w Krasnojilsku witają postacie współczesne. W porze obiadowej na głównej ulicy zaczyna się parada Małanek.

Miejscowi nie wiedzą, kiedy i dlaczego zaczęto tu obchodzić Małankę. Tutejsze postacie najprawdopodobniej odzwierciedlają rzeczywistość rumuńskiego życia od XVII do XIX wieku. Wieś jest położona na granicy z Rumunią i prawie wszyscy mieszkańcy Krasnojilska są etnicznymi Rumunami. Szlachta, żydowscy kramarze, chłopi, Cyganie to grupy społeczne zamieszkujące królewską Rumunię. Byli tam też Cyganie z niedźwiedziami — Ursarze, czyli jedna z grup etnicznych, zawodowo tresująca niedźwiedzie. Ursarze mieszkali w księstwach naddunajskich Wołoszczyzny i Mołdawii, a po zniesieniu niewolnictwa Romów w drugiej połowie XIX wieku zaczęli aktywnie wystawiać „niedźwiedzie przedstawienia” w całej Europie.

Wodzenie Kozy w Kozubiwce. Połtawszczyzna

Obrzęd wodzenia Kozy jest jednym z najstarszych obrzędów, które odprawiano w okresie zimowych świąt już w czasach przedchrześcijańskich. Widowisko symbolizuje zamieranie natury zimą oraz jej przebudzenie w pierwszych dniach wiosny.

Klasyczny scenariusz jest taki: Dziad wodzi Kozę, która wykonuje swój ostatni taniec, po czym Strzelec trafia Kozę, ta pada nieżywa, a Dziad usiłuje ją ożywić.

Obrzęd wodzenia Kozy w Kozubiwce na Połtawszczyźnie odtwarza badaczka miejscowego folkloru Nelia Rożko. Przeprowadziła się do Kozubiwki, gdzie założyła muzeum i centrum ekoturystyki „Omelkowa chata”, w której przechowywane są tradycyjne przedmioty codziennego użytku oraz ubrania. Kobieta ze skrawków wspomnień zrekonstruowała zapomniany obrzęd wodzenia Kozy. Jednym z powodów zaniku zwyczaju był wydany przez władze komunistyczne zakaz tradycyjnych obchodów, a także głód, który te same władze spowodowały na terytorium całej Ukrainy.

Nelia zaczęła ożywiać dawny zwyczaj: kobietę przebraną za Kozę prowadzą Małanka, Wasyl, Niedźwiedź, Cyganka, Lekarz, Kot oraz kobiety w strojach ludowych. W każdym domu rozgrywana jest scena śmierci Kozy. Lekarz próbuje ją uratować, lecz tylko podarki od gospodarzy ożywiają Kozę.

Kosmacka Szczidra. Karpaty

Dawniej maski dla kosmackiej Małanki tworzono z kozich i owczych skór, dekorowano je haftem, kolorowano, naszywano na nie futro lub łączono skóry w różnych kolorach. Maski dostosowywano tak, aby wygodnie było w nich śpiewać, wygłupiać się, a nawet jeść — nikt nie mógł się domyślić, kto jest kim, dlatego nie wolno było ich zdejmować do końca obrzędu.

Kosmackim orszakiem małankarskim kieruje przewodnik — Brzoza, koniecznie młody kawaler. Zespół odwiedza wszystkie domy we wsi. Obowiązkowo szczedruje w pobliżu tych domów, których mieszkańcy są w zespole. Tam, gdzie zespół nie ma swojego przedstawiciela, Czarty proszą o pozwolenie na szczedrowanie.

Celem tradycyjnej Szczidry jest życzyć gospodarzom wszystkiego dobrego i ich rozbawić. Głównymi bohaterami kosmackiej Małanki, jak i innych, są Małanka i Wasyl. Jednakże z czasem role Małanki i Wasyla ewoluowały i zamiast Wasyla pojawił się Książe, a zamiast Małanki — Księżna. Dziś coraz częściej postacie te są traktowane jak młoda para.

Kilka dni lub tygodni po Małance wszyscy, którzy brali w niej udział, zbierają się wraz z kobietami i dziećmi u Brzozy, w domu lub restauracji. Zastawiają stoły, szczedrują i świętują.

Podczas uczty decydują, kto będzie następnym Brzozą i powierzają mu tę misję. Brzoza zawsze ma zastępcę. Jeśli w ciągu roku się ożeni, Brzozą zostaje zastępca.

Małankarski teatr w Ispasiu. Bukowina

Muzyk, instrumentalista oraz członek zespołu KAZKA Dmytro Mazuriak organizuje Małankę w rodzinnej wsi Ispas. Dmytro małankuje od 2008 roku i z każdym rokiem ma coraz więcej towarzyszy, którzy dołączają do przedstawienia. Oprócz miejscowych do Ispasa przyjeżdżają kreatywni młodzi ludzie z Kijowa, Iwano-Frankiwska, Łucka i innych miast. Są wśród nich znani artyści, muzycy, aktorzy i blogerzy.

Główną zasadą tworzenia kostiumów jest wykorzystanie zasobów, które są pod ręką. Dmytro robi maski z futer, które znajduje w sklepach z używaną odzieżą, ozdoby wycina ze starych podkoszulków, a zęby w maskach robi z kawałków plastikowych butelek. Kierownik „teatru” Małanki stara się odtwarzać tradycyjne postacie i zachować ich istotę oraz formę. Jest przekonany, że Baba, Dziad, Małanka i Czart mogą równocześnie odnieść się do teraźniejszości, wyrazić to, co się przeżyło w ciągu minionego roku. Aby to się udało, wcale nie są konieczne nowe twarze. Dmytro nazywa Małankę satyryczno-ironicznym sprawozdaniem z roku.

Wspólne tworzenie przez małankarzy masek i kostiumów jest jednym z nieodłącznych elementów święta. Dmytro, gdy jeszcze mieszkał w Ispasiu, często zapraszał przyjaciół do wspólnego wykonywania masek. Przyznaje, że praca szła wolno, bo więcej rozmawiali, niż pracowali. Na tym jednak polega według niego święto Małanki.

— Główną koncepcją Małanki jest bycie, żeby być. Tu i teraz. Właśnie to jest cenne, tu i teraz, bo odzwierciedla teraźniejszość. Jutro będzie ona już nieaktualna, a wczoraj była jeszcze niezrozumiała. Dlatego to, co mamy, jest tu i teraz, gdy ze sobą przebywamy.

Dmytro 12 i 13 stycznia wita gości w domu rodzinnym. Przyjaciele śpiewają, tańczą, kosztują domowego wina. Wraz z pierwszą gwiazdą zespół wyrusza na małankowanie do sąsiednich domów, a dalej jadą traktorem. W drodze przebierańcy hałasują, grają na trąbce, dudach, trombicie i bębnach.

Głównymi bohaterami Małanki są: Szandar — były wojskowy, który zarządza Małanką i wydaje polecenia, kiedy śpiewać oraz dokąd iść, Czart z widłami, Cygan i Cyganka, Pop, Niedźwiedź, Żyd oraz Para Młoda.

Święto Małanki w Ukrainie, w porównaniu do Bożego Narodzenia, ma w sobie dużo mniej tradycji chrześcijańskiej. Większość wariantów tego wydarzenia polega na żywiołowej interakcji o przedchrześcijańskich korzeniach. Małanka odchodzi od świętowania w domu i przenosi się na ulice.

W grudniu 2021 roku ekipa Ukraїnera wyruszyła na poszukiwanie tradycji zimowych świąt w Ukrainie. Była to największa filmowa ekspedycja w historii Ukraїnera: po raz pierwszy tak wiele ekip jednocześnie kręciło obchody w różnych miejscach i regionach kraju. Ekspedycja trwała około 3 tygodni. Jej celem było utrwalenie oraz pokazanie unikatowości regionalnych tradycji związanych z obchodami zimowych świąt, o których opowiada ten materiał.

Nad materiałem pracowali

Założyciel Ukrainera:

Bohdan Łohwynenko

Przygotowanie tekstów:

Diana Horbań

Dasza Titarowa

Redaktorka naczelna:

Jewhenia Sapożnykowa

Redaktorka:

Ałła Mandziuk

Redaktorka zdjęć:

Jurij Stefaniak

Menadżerka treści:

Olha Szełenko

Tłumaczka:

Wiktoria Singajewska

Redaktorka tłumaczenia:

Alicja Straburzyńska

Koordynatorka Ukrainer po polsku:

Oleksandra Vyshnevetska

Śledź ekspedycję