Wojna zmieniła życie wszystkich Ukraińców. Niektórzy nadal mieszkają w miastach i wioskach, w których nie ustają eksplozje, inni zostali zmuszeni do ucieczki ze swoich domów przed ostrzałem wroga. Ktoś ma gdzie wrócić, a ktoś niestety nie ma już domu. Wszyscy ci ludzie nie tracą jednak chęci życia i starają się w każdy możliwy sposób nie tylko dostosować się do nowych okoliczności, ale także dostrzec piękno w każdym dniu. Charkowski fotograf Ihor Czekanow udokumentował takie historie w serii zdjęć.
Ihor Czekaczkow jest założycielem Chekachkov Photo Academy i nauczycielem fotografii w Charkowskiej Szkole Architektury. Najbardziej pociąga go fotografia artystyczna. Fotograf ma na swoim koncie ponad 20 wystaw w Ukrainie, USA, Polsce, Serbii, Niemczech, Francji itd.
Ta seria zdjęć Ihora Czekaczkowa jest kontynuacją jego projektu „Życie codzienne”, który rozpoczął się około 10 lat temu. Fotograf badał interakcje ludzi we wspólnej przestrzeni życiowej i w tym celu prosił swoich przyjaciół i bliskich o pozwolenie na stanie się niezauważalnym obserwatorem ich codziennego życia. W ten sposób artysta zanurzył się w atmosferę ich codzienności i prywatnych historii, uwieczniając je na swoich fotografiach.
24 lutego 2022 r., kiedy Rosja zaatakowała Ukrainę, Ihor Czekaczkow zmuszony był do przeprowadzki z Charkowa do Lwowa. Od tego czasu kontynuuje swój projekt, ale w realiach wojennych. Fotografuje wspólne życie ludzi, którzy szukali schronienia i tych, którzy je im dawali. Odwiedzając schrony, mieszkania i domy, Ihor Czekanow dokumentuje historie Ukraińców, którzy na nowo odkrywają swoją codzienność. Wszystkie te zdjęcia zostały wykonane w różnych domach Lwowa i jego okolicach.
Ołeh śpi po bezsennych nocach w ostrzeliwanym Charkowie i długiej podróży do bezpiecznego miejsca pod Lwowem. Teraz mieszka w domu z innymi przesiedleńcami. W marcu w pięciu pokojach mieszkało tu około 30 osób.
Charkowska aktorka Katia bawi się z trójką swoich dzieci. Ona i jej mąż Kostia nie mają niezbędnych dokumentów, więc ojciec nie może wyjechać z rodziną za granicę.
Anna ćwiczy jogę w mieszkaniu, które dzieli z czterema przesiedleńcami.
Anna i Artur mieszkają w mieszkaniu z trzema osobami. Pierwsze dwa tygodnie po inwazji spędzili w charkowskim schronie, a następnie się ewakuowali.
Ania układa puzzle „Przyszłość” w domu, w którym mieszka ze swoim chłopakiem Jarosławem i czterema innymi osobami.
Ania i Jarosław z Kijowa przebywają w domu dla przesiedleńców.
Czteroletni Kłym z rodzicami – Ołesią i Kostią. 18 marca u Ołesi zdiagnozowano raka. Wraz z mężem i czwórką dzieci przeniosła się z Charkowa do Lwowa, aby mieć dostęp do odpowiedniego leczenia. Teraz rodzina mieszka w małym pokoju w akademiku.
Kostia i Wania uprawiają sport w pokoju swojego nowego tymczasowego mieszkania. Są kijowskimi studentami reżyserii.
Lera z Charkowa robi Marynie pedicure w jej pokoju w akademiku dla przesiedleńców.
Lina i Sasza mieszkają w akademiku, w którym zaprzyjaźniły się po przyjeździe z Charkowa. Lina tak bardzo tęskni za rodzinnym miastem, że mimo niebezpieczeństwa czasem wyjeżdża tam na kilka dni.
Maryna, Kostia i Wład to studenci z Kijowa, przyjaciele, którzy mieszkają razem w tym samym pokoju w akademiku.
Nastia czesze włosy Lery. Dziewczyny poznały się i zaprzyjaźniły w akademiku, gdy przyjechały z Charkowa.
Obiad w domu dla przesiedleńców nieopodal Lwowa.
Oksana i jej córka Uliana napełniają wannę wodą. Przyjechały tu ze Słowiańska.
Ołena z Charkowa bierze prysznic po sześciu dniach życia w schronie i 30-godzinnej podróży do Lwowa.
Ołena i Sasza. Przed wielką wojną dziewczyna zamierzała przeprowadzić się z Charkowa do Kijowa, by zamieszkać ze swoim chłopakiem. Pierwsze sześć dni inwazji zakochani spędzili osobno w różnych miastach, aż zdecydowali się na wyjazd na zachód Ukrainy. Teraz mieszkają razem w domu z innymi przesiedleńcami.
Sasza przebija nos Wiki w pokoju wieloosobowym. Chłopak Saszy, Danyło, bawi się z córką Wiki.
Rodzina z Łysyczańska w swoim pokoju w akademiku. W maju ich dom został zniszczony — nie mają dokąd wrócić.
Saszko i Ołeksij z Charkowa przygotowują koktajle Mołotowa w szopie ich nowego tymczasowego miejsca zamieszkania.
Jurij maluje podłogę w mieszkaniu, które wynajmuje ze swoją dziewczyną Anną i jej bratem. Pierwsze tygodnie pełnoskalowej wojny spędzili w Charkowie, potem przenieśli się do Lwowa. Początkowo mieszkali w mieszkaniu z innymi przesiedleńcami, dopóki właściciel nie poprosił ich o wyprowadzkę.